niedziela, 21 sierpnia 2011

Skibniewska Halina,
Skarpa doliny Wisły,
w: Krajobraz architektoniczny Warszawy końca XX wieku, Warszawa 2002, str. 125-138

Halina Skibniewska wraz ze swoim mężem Zygmuntem Skibniewskim przez wiele lat otaczali warszawską skarpę swoją profesjonalną troską. Wyrazem tego zainteresowania jest między innymi ten tekst - większość jego wątków jest dzisiaj wciąż bardzo aktualnych. Książka jest dostępna, dlatego poniżej prezentujemy jedynie wybrane krótkie fragmenty.

Powstanie, rozwój, szczególny urok Warszawa zawdzięcza Skarpie i Wiśle: niezwykłej wspólnocie natury, kultury, historii, krajobrazu - to one kształtują wizerunek naszego miasta. [...]

Skarpa Warszawska, na długości około 30km, wiąże miasto z bogactwem przyrody i kultury strefy pozamiejskiej; ukształtowana z obszarów biologicznie czynnych jest jednym z głównych elementów konstrukcyjnych przyrodniczego systemu Warszawy. Skarpa spina Kampinoski Park Narodowy - najważniejszą ostoję przyrody w korytarzu ekologicznym Wisły (w węźle europejskich korytarzy między przyrodą przyrodą północy i południa, zachodu i wschodu) - z rezerwatem Lasu Kabackiego poprzez "Las Nowa Warszawa", Las Młociński, rezerwat Lasu Bielańskiego, Park Łazienkowski, Gucin Gaj, Las Natoliński. Dolina Wisły w odcinku warszawskim należy do głównych krajowych szlaków migracji organizmów.

Rzeka i trudna do pokonania krawędź Skarpy tworzyły sprzyjające warunki dla średniowiecznego osadnictwa: obronne, komunikacyjne, krajobrazowe. To Wisła i cokół Skarpy zawsze organizowały przestrzeń rozwijającego się miasta, zachowując do dziś bezcenne walory architektury i sylwety. To na Skarpie realizowano najbardziej prestiżowe założenia Rzeczypospolitej: Stare i Nowe Miasto, Zamek Królewski, kościoły, klasztory, pałace otoczone stylowymi ogrodami - od wieków źródło inspiracji artystów, Muzeum Narodowe, Gmach Sejmu. Dawna stolica Mazowsza zachowała do dziś bezcenną wartość dla wizerunku miasta: sylwetę miejską, którą można ogarnąć jednym spojrzeniem z wybrzeża praskiego (co prawda dziś tylko z jednego miejsca). [...]

W 1916 roku - gdy powierzchnia Warszawy wzrasta z 34 km2 do 115km2 - w Szkicowym Planie Regulacyjnym (autorstwa Koła Architektów pod kierunkiem T. Tołwińskiego) wyróżnia się obszar Skarpy i po raz pierwszy przedstawia nowe spojrzenie na Wisłę i system przyrody. [...]
Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, w niezwykle trudnym, powojennym okresie, świadomi walorów Skarpy urbaniści, architekci, działacze bezradnie walczyli o godziwe traktowanie obszarów przyskarpowych nad Wisłą, dewastowanych przez działania publiczne i prywatne (silne prawo własności). [...] Rozwijano hasło: frontem do Wisły, Dolina Wisły łączy a nie dzieli, otwierano widoki na sylwetę miasta, na Wisłę, rozpoczęto - niełatwą - realizację rekreacyjno-krajobrazowej alei Na Skarpie, [...]


Po II wojnie światowej podjęto niezwykły trud społeczny odbudowy tożsamości miasta po zagładzie lat okupacji hitlerowskiej (zginęło ponad 800 tysięcy mieszkańców). [...]


A jednak - w trudnym okresie powojennym - ukształtował się zintegrowany, interdyscyplinarny zespół urbanistów, ekologów, eko-fizjografów i innych specjalistów. Walczą o Skarpę i o Wisłę. [...]


Ale jednocześnie następuje odwrót od dotychczasowych założeń przestrzennych. [...] W końcu lat 70. zwiększa się parcie na zabudowę Skarpy. [...]
W 1989 roku następuje zmiana ustroju państwa, a jednocześnie proces przekształceń wszystkich dziedzin życia: polityki, problemów gospodarczych, społecznych. Miasto odzyskało samorządność. Przywrócono prawa własności. [...]

Słabość planowania, niejasności kompetencyjne, rozwój realizacji 'punktowych' - są szczególnie szkodliwe dla Warszawskiego Zespołu Skarpy w Dolinie Wisły, który wymaga ujęcia całościowego, skojarzonego, niezależnego od przypadkowych podziałów administracyjnych. [...]

W szczególnych uwarunkowaniach ustroju naszego miasta, planowania i prawa własności - dokonuje się boom inwestycyjny Warszawy - z jednej strony pozytywny ze względów ekonomicznych, z drugiej działający często szkodliwie na jednolity morfologicznie, całościowy twór Skarpy Doliny Wisły. [...]

Mamy jeszcze wielkie możliwości i szanse, aby ratować i wydobyć niezwykłe zjawisko w przestrzeni miasta, jakim jest integracja:
  • zróżnicowanych form żywej przyrody: form dzikich i kulturowych;
  • wybitnych założeń dziedzictwa kultury na Skarpie i podskarpiu;
  • sąsiadującej ze Skarpą przestrzeni publicznej o innym wyrazie - Traktu Królewskiego, wydarzenia w skali Europy.
Jak najszybciej potrzebne jest podjęcie interdyscyplinarnych, całościowych studiów Skarpy i doliny Wisły, z charakterystycznymi sięgaczami w tkankę miasta. Potrzebne jest podjęcie analiz i ujęć kompozycyjnych w szerokim wizualnym zasięgu wieloplanowego krajobrazu miasta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz